Mózg, aby dobrze funkcjonować potrzebuje „jeść”. A to co jemy, ma ogromny wpływ na wydajność jego pracy. Jak się zatem odżywiać, by poprawić naszą pamięć i koncentrację uwagi?
Już wiele lat temu naukowcy udowodnili, że istnieje ścisły związek między zdolnościami umysłowymi a dostarczaniem organizmowi witamin oraz składników mineralnych. Nasz mózg jest wybredny i nie zadowoli się hamburgerem czy hot dogiem. Uwielbia za to witaminy z grupy B oraz C, mikroelementy (żelazo, cynk, potas, fosfor), przychylnie spojrzy również na kwasy omega-3, lecytynę czy glukozę.
Witaminy z grupy B (z wyjątkiem B12) znajdziemy w fasoli, drożdżach, produktach zbożowych z mąki razowej, musli, orzechach, płatkach zbożowych, bananach, awokado i morelach. Zaś witaminę B12 w mięsie, a także w skorupiakach i jajkach.
Żelazo – głównie jest w wątrobie, a także w fasoli, płatkach, brokułach, szpinaku, szczypiorku i natce pietruszki.
Bogate w cynk są: wątroba, kasza gryczana, owoce morza, ciemny ryż, pieczywo razowe, wołowina, orzechy ziemne, warzywa strączkowe, kapusta, ogórki, seler.
Kwasy omega-3 znajdziemy w tłustych rybach morskich, soi, fasoli, w olejach roślinnych, orzechach włoskich.
Lecytyna znajduje się w orzechach, kiełkach pszenicy, produktach sojowych, kapuście, mięsie wołowym i wątróbce (Indianie z Ameryki Północnej za wyjątkowy przysmak uznawali właśnie wątrobę bizona – czyżby zatem wyczuwali, że nie chodzi wyłącznie o walory smakowe?).
Źródłem glukozy jest pieczywo razowe, makarony, ryż brązowy, gruboziarniste kasze, płatki zbożowe, musli, warzywa i owoce.
Czego nie pić? Czyli wpływ kawy na mózg
Kawa jest dla wielu z nas naturalnym dopalaczem. Stoi jednak zaraz obok mocnej czarnej herbaty, coli i alkoholu w gamie produktów, których powinniśmy unikać by zachować sprawność umysłu.
Dlaczego tak jest?
Zawarta w kawie kofeina uwalnia hormon zwany adrenaliną, który utrzymuje mózg w zmorzonej aktywności przez długi czas. Dzięki temu możemy skupić się na pracy, sprawniej działać. Jednak kawa służy nam tylko w niewielkiej dawce. Duże ilości kofeiny powodują dekoncentrację i obniżają sprawność mózgu. Wpływa również negatywnie na koncentrację (tzw. zamglenie mózgu) i powoduje krótki zaniki pamięci.
Nie poleca się również picia kawy przed snem, gdyż nie Tylko utrudnia zasypianie, ale zwiększa częstotliwość przebudzeń w trakcie snu i obniża jego jakość.
A co my na to?
Lubimy cappucino i cafe latte, więc… powtarzamy zgodnie i z przekonaniem za Paracelsusem:
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną.
Dlatego jedzmy i pijmy z umiarem i nie zapominajmy, że nasz mózg lubi, gdy o niego dbamy.
ILOŚĆ KOMENTARZY (0)